He lived 77 years.
" Powstaniec Wielkopolski 1918-1919 "
  Father  : Marcin ANTONIEWICZ 1857-±1920   Father  : ? OSTAFIŃSKI     
  Mother : Teofila PŁACZKOWSKA 1864-1957   Mother : ?                   
Married Born : Wife
Roman ANTONIEWICZ Sunday, February 6, 1898 Marriage Józefa OSTAFIŃSKA
Gmina Pogorzela - Poland Act ? - Roman 25 / Józefa ?
Saturday, June 9, 1923
Baptized : Church ?
Sunday, February 13, 1898 Elżbietków, Gmina Pogorzela - Poland
Roman Św Michała Archanioła Church, Pogorzela - Poland Priest : ? Józefa OSTAFIŃSKA
ANTONIEWICZ Priest : Ksawery WYRZYKOWSKI Witnesses : ? Józefa ANTONIEWICZ
"Powstaniec Wielkopolskie" Godfather  : Wojciech PAWLAK (Pogorzela) 1901/2-19??
Godmother : Marianna NOWICKA (Pogorzela)
Immigration Children
France Noeux les Mines (62) Death : Helena 1923
Tuesday, November 11, 1975 Leon 1925
Astral Sign Elżbietków 35, Gmina Pogorzela - Poland Wladyslaw Roman 1926
Janina 1932
Buried : ? 193?
November 1975 Bożena 1943
Aquarius Pogorzela Cemetery - Poland
Józefa OSTAFIŃSKA Born Dabrowska or Dąbróka ?
Roman ANTONIEWICZ 1926 in Noeux-les-Mines - Pas de Calais - Jozefa OSTAFINSKA and the children were born in Dąbrowska?
Photo, unknown year. Resistants Wielkopolska. Standing 7th to right, middle row, probably Roman Antoniewicz.
Dzieje ruchu powstanczego w miescie Pogorzeli i w najblizszej okolicy tegoz miasta"
(14 stron wyd. 1938 rok) autorstwa Rocha Roszczaka z Pogorzeli i Antoniego Roszczaka z Mosiny:
Fragmenty:

".Wstep! Dla wiecznego upamietnienia wielkiego czynu dokonanego przez dzielnych synów Wielkopolski, do których zaszczyt nalezec mieli synowie miasta Pogorzeli i okolicy, oraz w celu przelania dziedzictwa tego czynu na przyszle pokolenia tak z rodu ROSZCZAKÓW, jak i wszystkich których ten opis imiennie obejmuje, jak równiez, aby te pokolenia w przyszlosci strzegly te swietosc czyli z woli opatrznosci Bozej odzyskana Niepodleglosc Ojczyzny, nie szczedzac w razie potrzeby swego zycia, ja 81 letni rolnik Roch ROSZCZAK z Pogorzeli i ja Antoni syn Rocha ROSZCZAKA, jako wspól-organizatorzy i uczestnicy Powstania Wielkopolskiego, kierujac sie wlasnymi przezyciami oraz czerpiac z Dziennika Dzialan s.p. por.Waclawa ROSZCZAKA, nakreslamy wlasnorecznie w krótkim zarysie dzieje tego wiekopomnego czynu.
.W dniu 14 listopada 1918 roku utworzyla sie Rada Ludowa z nastepujacych osób: Przewodniczacy ks. proboszcz CZERWIŃSKI, zastepca przewodniczacego Onufry BUSZA, czlonkowie: Roch ROSZCZAK, Stanislaw MIKSTACKI, Stanislaw BUSZA, Ignacy ROSZCZAK, Jan KANIEWSKI. Dla zabezpieczenia obywateli i ich mienia, dalej urzedów panstwowych i majatku narodowego, ustanowiona zostala Rada Zolnierska z ludzi pewnych i gotowych kazdej chwili oddac swe zycie dla dobra sprawy - dla odzyskania Niepodleglosci. W dniu 31 grudnia przewodniczacym Rady Zolnierskiej i równoczesnie komendantem powstanców zostal wybrany przez obywateli Waclaw ROSZCZAK, a podkomendantem Antoni ROSZCZAK, dzieki którym utworzony zostal pierwszy Oddzial Powstanczy w Pogorzeli, do którego wstapili :
Jan ROSZCZAK, Walenty ROSZCZAK, Stanislaw ROSZCZAK, Wincenty ROSZCZAK, Jan BARCZAK, Edward BUSZA, Franciszek BOLEWICKI, Stanislaw MIKSTACKI, Józef FOLTYNOWICZ, Antoni FOLTYNOWICZ, Wojciech FOLTYNOWICZ, Stanislaw KOTKOWIAK, Jan KRAJKA, Ignacy PAWŁOWSKI, Andrzej ALEKSY, Roman ANTONIEWICZ, Bronislaw ZBOROWSKI, Ignacy ZIĘKIEWICZ, Waclaw ORWAT.
W ostatnich dniach grudnia 1918 roku Waclaw ROSZCZAK i Antoni ROSZCZAK objezdzali okoliczne wioski werbujac ochotników.Dzieki werbunkowi.juz w dniu 3 stycznia na godzine 8.00 rano stanelo do zbiórki okolo 90 ochotników.
Stan uzbrojenia oddzialu powstanczego byl fatalny, 6 starych flint, kilka bagnetów, naboi zadnych. Postanowiono za wszelka cene zdobyc bron i to droga rekwizycji. Czynnosc ta jak wogóle nadzór nad bronia zostala powierzona zastepcy komendanta Antoniemu ROSZCZAKOWI, a do jego pomocy dodano
Franciszka BOLEWICKIEGO, Andrzeja ALEKSEGO, Ignacego PAWŁOWSKIEGO, Bronislawa ZBOROWSKIEGO, Stanislawa MUSIELSKIEGO, Romana ANTONIEWICZA i Ignacego ZIĘTKIEWICZA. Patrolujac po wsiach przeprowadzali u Niemców rewizje, a znaleziona bron deponowano w tajemnicy u Aleksandra PRZYBYLSKIEGO. W dniu 8 stycznia 1919r. przeprowadzal Antoni ROSZCZAK wraz ze swoim oddzialem rewizje u Niemca Ditmanna w Elzbietowie. Ditmann wraz z synami i domownikami stawili opór. Po zaaresztowaniu opornych Niemców, znaleziono tam kilka karabinów, bagnetów i wieksza ilosc amunicji.
.Dowódca oddzialu Waclaw ROSZCZAK udal sie do Krotoszyna, skad dzieki poparciu p.Gasiorkiewicza przywiózl do Pogorzeli 20 karabinów, 1500 naboi karabinowych, 20 bagnetów i 6 granatów recznych. W ten sposób uzbroilismy nasz oddzial dostatecznie.
.W miedzyczasie zajeto tez urzedy samorzadowe i panstwowe i tak: dnia 3.I.1919 roku zajeto najpierw urzad pocztowy. Ówczesnym naczelnikiem byl Niemiec Perwitz, który, uprzedzony przez Marcinkowskiego, oddal urzad pocztowy bez oporu.Na urzedzie wywieszono tez zaraz choragiew polska. Nastepnie udano sie do magistratu, gdzie rezydowal burmistrz Zuknik, jeden z lepszych hakatów. Kiedy wkroczylismy do magistratu, Zuknik odezwal sie temi slowy: "Bis jetzt bin ich noch immer preussischer Unterthan" co oznaczalo: "dotad wciaz jeszcze jestem pruskim poddanym". Dano mu jednak w ostrej odprawie do zrozumienia, ze o ile nie zastosuje sie do naszych zadan i nakazów, to go natychmiast zamkniemy. Wywieszono tez zaraz na budynku magistrackim choragiew polska, a na tymczasowego burmistrza wyznaczono Walentego ROSZCZAKAKA.
.Tymczasem oddzial powstanczy, choc juz czesciowo przeszkolony w komendzie polskiej i stosunkowo dobrze uzbrojony, nie mial jeszcze czapek polskich - rogatywek i wlasnego sztandaru. Znalazly sie jednak ofiarne patriotki, które dniem i noca szyly z niemieckich plaszczy polskie rogatywki, a byly to: Barbara, Anastazja i Wiktoria ROSZCZAKÓWNE i kilka innych. Natomiast sztandar ofiarowal ks. proboszcz CZERWIEŃSKI, a panie Helena ZIĘTKOSKA, Czeslawa i Marianna PRZYBYLSKIE wyhaftowaly na jednej stronie bialego orla na czerwonym tle, a na drugiej stronie haslo: "Za wolnosc, Wiare i Ojczyzne".
.W dniu 5 stycznia do zbiórki stanelo 72 powstanców umundurowanych z bronia. Wymaszerowano na plebanie po sztandar, gdzie ks. Proboszcz CZERWIEŃSKI odprawil uroczyste nabozenstwo i wyglosil okolicznosciowe kazanie. Nastepnie odbylo sie poswiecenie sztandaru i zlozenie uroczystej przysiegi przez powstanców wedlug roty Naczelnej Rady Ludowej z Poznania. Po uroczystosciach koscielnych odbyla sie wspaniala defilada, która odebral komendant Waclaw ROSZCZAK i Rada Ludowa. Maszerowano przez wszystkie ulice miasta, które bylo przybrane w choragwie, zielen i kwiaty. Defilowal tez patrol konny na siedmiu wspanialych szronkach. Byl to dzien tryumfu i moze najwiecej uroczysty i najwspanialszy, jaki kiedykolwiek w Pogorzeli przezyto. Ludzie sciskali sie z powstancami, starcy plakali.
.Wreszcie nadszedl dzien 1 lutego 1919 roku czyli dzien wymarszu z Pogorzeli, której, niejeden za zycia juz wiecej nie ogladal, dzien wymarszu na smierc lub zycie. W sobote dnia 1 lutego roku przy silnym mrozie po szczególowym przegladzie przez komendanta Pogorzelski Oddzial Powstanczy wyrusza 3-ma wozami drabiastymi do Kozmina. Nastapilo krótkie, ale wzruszajace pozegnanie. W imieniu wszystkich pozostalych w domu, pozegnal wyjezdzajacych Roch ROSZCZAK znakiem naszej wiary swietej t.j. znakiem Krzyza swietego. Tlumy zegnajacych towarzyszyly wyjezdzajacym hen daleko za miasto."
O mestwie, walce o wolna Polske i codziennym zyciu opowiada ksiazka
"Powstanie Wielkopolskie. Gmina Pogorzela w walce o niepodleglosc" autorstwa Krzysztof RYBKA,
która ukazala sie w tym roku w Pogorzeli. Zawiera ona duzo informacji dotyczacych Roszczaków z Pogorzeli.
    Thursday, November 21, 2024     Polish Name day : Albert, Janusz, Konrad